sobota, 22 lutego 2014

Obiecałam..? i dotrzymuję danego słowa.
Dzisiaj czas na recenzję tuszu do rzęs. 
Tusz firmy KOBO

Nie będę oszukiwać, że wiązałam z nim duże nadzieje- bo tak nie jest.
Moja mina po zobaczeniu jego konsystencji była jednoznaczna. Wiedziałam, że nie jest to TEN produkt. 

Konsystencja kosmetyku jest dla mnie zbyt gęsta, zbita. 
W żaden sposób nie podkręca i nie wydłuża moich rzęs. 
Mogę napisać, że tylko je maluje. Nic więcej. 

Efektu brak i na pewno nie skuszę się na jego zakup, nie mniej jednak być może będą osoby, dla których tusz wypadnie w testach rewelacyjnie.
Wiadomo- każdy oczekuje czego innego i nie wszyscy mają jednakowy tym rzęs.

Na dzień dzisiejszy maluję nim dolne rzęsy.



3 komentarze:

  1. Słyszałam o tuszach Kobo, w ogóle że to dobra firma słyszałam :) ale widzę, że ten nie zachwycił.

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze wiedzieć, że to prawie że niewypał, ja w każdym razie nie sięgnę po niego,nie lubię gęstych firanek, ale trochę objętości nie zaszkodzi :)

    OdpowiedzUsuń